wlaściwie tyle jęśli o niego chodzi... Ma dosyć głupawy wyraz twarzy, a niestety nie nadrabia tego doskonałą
grą aktorską. No dobra, można zaczynać się nade mną pastwić.
Wcale nie trzeba się nad Tobą pastwić. Można się z Tobą niezgodzić :p Bo np ja nie uważam absolutnie, że ma głupawy wyraz twarzy, nie jest też "memejowaty" (szczególnie w "helikopterze w ogniu"). Jego gra aktorska nie jest zła- potrafi wcielić się w rózne typy postaci, umie rozśmieszyć, wzruszyć i oczarować (tu mówię głównie o damskiej widowni :P). i nie wiem na jakiej podstawie wymyśliłeś, że Josh jest nudny, przeciez (jak wspomniałam), nie gra cały czas jesnego typu postaci. Mógłbyś więc uzasadnić to co napisałeś...