Bo przez ostatnie 70 lat zmieniła się narracja? I to Polacy teraz będą winni holocaustu a nie Niemcy?

bo obozy byly polskie i basta

Dokładnie. To nie pierwszy raz coś takiego ma miejsce. Typowy amerykański widz którego całym źródłem wiedzy o świecie są serwisy streamingowe kolejny raz dostaje wskazówkę o Polsce jako kraju faszystów, "kolonialistów" i krzyżowców. Narracja o złych katolikach atakujących biednych muzułmańskich kupców jest tak bezczelna że nóż otwiera się w kieszeni, autor oczywiście zapomniał o setkach lat muzułmańskich napaści na południowe krańce europy, wieloletnią okupację półwyspu liberyjskiego itd itp. Inna sprawa to np przedstawienie powstania na Haiti gdzie oczywiście nie sposób było wspomnieć o wielu białych polakach którzy zbuntowali się przeciw armii Napoleona i walczyli za wolność Haitańczyków, świetna okazja żeby pokazać że dzięki temu że nie patrzono na rasę a na idee wolności zjednoczeni mogli osiągnąć sukces i mała wyspa przepędziła imperium próbujące ich zniewolić, ale to by nie pasowało do narracji o złych białasach i Polakach faszystach. Nie starczyłoby miejsca żeby wypunktować wszystkie bezczelne manipulacje i kłamstwa zawarte w produkcji. Ale kto się tym przejmie, ważne że nakręcone profesjonalnie, dobrze się ogląda no i jak już zacząłeś myśleć w ten sposób o świecie to ładnie pogłaszcze cię to po główce, pustej główce.

Współwinnymi holokaustu już nas zrobili. Kwestia kilku lat i będą o nas mówić/pisać w stylu "o patrz! oni nie klękajo. How dare you!"

Polacy popłynęli na Haiti walczyć dla francuzów. Byli daremni i tchórzliwi tak ich oceniali francuscy dowódcy ale też po części prawdą bo nie odnajdowali się w takim terenie, ze strachu przed tym co zrobią im buntownicy dezerterowali i walczyli po stronie Haitańczyków i tak Polacy którzy walczyli o wolność Haiti to jeńcy i dezerterzy, chyba dobrze że o tym nie wspomnieli…

Ale, co ciekawe, jest też wzmianka o Conradzie jako "polskim pisarzu"; Conrad to poniekąd główny bohater pozytywny w tym filmie, a był przecież nie dość że Polakiem, to jeszcze białym mężczyzną :)

w tym filmie nie ma mowy o czyms takim ze polskie obozy lub coś podobnego a ze Auschwitz Oświęcim jest w Polsce to zostalo tam napisane a ktos kto pomysli inaczej to idiota proste :) A to że na mapie pokazali Królestwo Polskie to nic w tym złego :)

1) bo w 11 wieku owczesne krolestwo polskie bylo jednym z wazniejszych graczy na scenie wojennej europy, walczac jak zwykle od tysiaca lat z owczesnymi niemcami. Zjednoczenie plemion slowianskich poprzez chcrzest i nadanie urzedu krola umocnilo sile na arenie duzych "graczy". Zwroc jednak uwage, ze w tej scenie nie ma szlaku prowadzacego od polski na bliski wschod - wlasnie dlatego, ze zajeci byli ogarnianiem wlasnego burdelu z niemcami i nie mieli czasu na jakieś niesamowite ekspansje. Starsze i wieksze mocarstwa to wlasnie w tym czasie robily.
2) uproszczenie. Nie doszukuj sie jak wytrzepy oszolomskich teorii. Wtedy niemcy tez nie bylie przeciez "niemcami", a tak ich nazwano. Dla uproszczenia. To dokument glownie dla slabych, amerykanskich mozdzkow.