dokładnie! mógł jeszcze troszkę poczekać i słońce by te wszystkie wampiry załatwiło :)

przemienil sie na okolo gora 5 minut, potem zalatwil bossa, laska wyszla i powiedzial cos typu "juz swita" no kuwa debil xD

Przemienił się bo musiał dostosować poziom swojego intelektu do ogólnego poziomu filmu :).

Mam nadzieję, że teraz czujesz się spełniony, że ktoś zaspokoił Twój głód, chęć bycia dostrzeżonym ;)

Przemienił się po to, żeby odwrócić uwagę wampirów od Stelli, która spłonęłaby w ogniu ukrywając się dłużej pod samochodem. proste.

dziwne że samochód pod którym leżała na śniegu nie wybuchnął ani nie było pokazane żeby się palił. Obok faktycznie się paliło, ale wątpię żeby ona się mogła tam spalić. Na moje spokojnie by wytrzymała do wschodu słońca :)
Ale oczywiście musiał wystąpić dramatyzm 5 min przed wschodem słońca i musiał znaleźć się bohater "od biedy" :)

Może i tak... Mnie się podobał ;)

czego się nie robi dla miłości :)

laska by się spaliła, i nawiązując do przedmówców to nie trwało 5 minut XDDD cała walka + odejście wampirów, które NIE było pokazane trochę zajęło. Do tego słońce nie wschodzi w 5 minut. Jak coś się TAK BARDZO pali, to liczy się każda chwila.